Czy za wydanie interpretacji indywidualnej naprawdę trzeba zapłacić 20 tys. zł?

18 kwietnia 2017 |

Wydaje się, że rok 2017 dopiero się rozpoczął, ale już można okrzyknąć go mianem roku chaosu podatkowego. Rewolucja związana z rozpoczęciem funkcjonowania Krajowej Administracji Skarbowej, wprowadzeniem mechanizmu odwrotnego obciążenia w stosunku do usług budowlanych świadczonych przez wykonawców czy kwestia opodatkowania podatkiem od nieruchomości elektrowni wiatrowych spędzają sen z oczu niejednego podatnika Dla wielu podatników instytucją zapewniającą bezpieczeństwo i stabilizację na niepewnym gruncie podatkowym były interpretacje indywidualne przepisów prawa podatkowego. Jednak od pewnego czasu krążą doniesienia, że opłata za wydanie interpretacji indywidualnej wynosi obecnie 20 tysięcy złotych, a organy podatkowe odmawiają wydawania kolejnych interpretacji indywidualnych. Czy rzeczywiście jesteśmy skazani na łaskę i niełaskę fiskusa bez dobrodziejstwa interpretacji indywidualnych?

 

Białe jest białe, a czarne jest czarne

Podatnik posiadający wątpliwości co do interpretacji przepisów prawa podatkowego oraz podatkowych skutków ich zastosowania w danej sytuacji faktycznej lub zdarzeniu przyszłym może wystąpić z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej. Otrzymana przez niego interpretacja indywidualna stanowi wykładnię przepisów prawa podatkowego w jego indywidualnej sprawie, a zastosowanie się do jej treści chroni podatnika który ją uzyskał  przed negatywnymi konsekwencjami ze strony organu podatkowego. Jak było wskazywane w poprzednim artykule Skazani na rewolucję – chodzi o Krajową Administrację Skarbową nastąpiła zmiana organu podatkowego wydającego interpretację indywidualną. Od 1 marca 2017 roku wniosek o wydanie interpretacji należy kierować do nowego organu podatkowego – Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, jednak wysokość opłaty pozostawiono bez zmian – nadal wynosi ona 40 złotych. Skąd więc domniemania, że za wydanie interpretacji indywidualnej należy obecnie zapłacić 20 tysięcy złotych?

Sama odpowiedź na pytanie jest prosta – opłatę w wysokości 20 tysięcy złotych należy uiścić w związku ze złożeniem wniosku o wydanie opinii zabezpieczającej. Wniosek ten jest stosunkowo nowym instrumentem ochrony podatnika ściśle związanym z klauzulą unikania opodatkowania, funkcjonującą w naszym systemie prawnym od 15 lipca 2016 roku. Za unikanie opodatkowania zostaną uznane podjęte przez podatnika czynności, o ile będą one spełniały przesłanki takie jak sztuczność sposobu dokonania czynności,  podjętej przede wszystkim lub wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, która to korzyść jest w danym okolicznościach sprzeczna z przedmiotem i celem przepisu ustawy podatkowej. Ustawa co prawda zawiera definicje tych pojęć, jednak ze względu na ich niejednoznaczność i niejasność organy podatkowe posiadają szerokie pole  manewru.  Ustawodawca dał jednak podatnikowi możliwość zapoznania się ze stanowiskiem organu podatkowego w zakresie czy podjęta lub planowana przez niego transakcja w oczach fiskusa stanowi unikanie opodatkowanie. W tym celu podatnik ma prawo wniesienia do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej właśnie wniosku o wydanie opinii zabezpieczającej. Opinia skupiać się będzie na stanie faktycznym danej transakcji, motywach działania podatnika, osiąganych przez niego korzyści czy tła ekonomicznego i gospodarczego transakcji. Warto pamiętać, że klauzula ta nie znajduje zastosowania m.in. do VAT, gdzie wprowadzono instytucję nadużycia prawa czy w sytuacjach czy osiągnięta korzyść podatkowa nie przekracza 100 000 złotych.

 

Diabeł tkwi jednak w szczegółach

Z dniem 15 lipca 2016 roku wszedł w życie również przepis zgodnie z którym organ podatkowy nie wyda interpretacji indywidualnej jeżeli zaistnieje uzasadnione przypuszczenie, że stan faktyczny bądź zdarzenie przyszłe wskazane we wniosku o interpretację może pochodzić pod klauzulę unikania opodatkowania. W tym zakresie organ podatkowy wydający interpretację powinien zwrócić się do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej w tym zakresie. W sytuacji gdy organ zamierza odmówić wydania interpretacji indywidualnej w związku z klauzulą unikania opodatkowania powinien więc pod uwagę brać wysokość osiąganej korzyści podatkowej oraz uzyskanej od Szefa KAS opinii. Pozostaje mieć nadzieję, że organy korzystając z przysługującej im możliwości będą działały racjonalnie i z rozwagą, jakkolwiek istnieje możliwość uzyskania odmowy wydania interpretacji indywidualnej w związku z obowiązywaniem klauzuli. Wydaje się jednak, że sama obawa przed odmową wydania interpretacji indywidualnej nie jest tym, czego najbardziej podatnicy powinien się obawiać.

Uwaga podatników powinna się skupić na zagadnieniu czy posiadane przez nich interpretacje indywidualne nadal pełnią wobec nich funkcje ochronne, bowiem nowelizacja przepisów w tym zakresie mogła znacząco zmienić ich sytuacje. Odpowiedź na pytanie czy interpretacje indywidualne posiadane przez podatników nadal ich chronią  na blogu w najbliższej przyszłości.

 

Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa  oraz ma charakter wyłącznie  informacyjny. Stanowi  wyraz poglądów jego  autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.

 

 


Skontaktuj się z doradcą

Porozmawiajmy

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ