Wystąpienie z wnioskiem i otrzymanie interpretacji indywidualnej przepisów prawa podatkowego wydanej przez Dyrektora KIS nie oznacza jeszcze, że taka interpretacja będzie funkcjonowała w obrocie prawnym w niezmienionej treści. Jednym z uprawnień posiadanych przez Szefa KAS jest zmiana z urzędu interpretacji indywidualnej, jeżeli stwierdzi jej nieprawidłowość. Szef KAS nie jest w tym zakresie ograniczony terminem i może dokonać takiej zmiany w dowolnym czasie, powinien jednak mieć na uwadze orzecznictwo sądów, Trybunału Konstytucyjnego lub Trybunału Sprawiedliwości UE. Do takiej zmiany interpretacji indywidualnej przez Szefa KAS doszło ostatnio – przeanalizujmy zatem jaka zmiana w praktyce organów podatkowych może w ślad za nią nastąpić […]
Złe wiadomości dla menadżera płacącego składki ZUS z działalności gospodarczej.
13 listopada 2014 |
Jak podaje dziennik Rzeczpospolita (wyd. z 13.11.2014) w artykule „Menadżer zapłaci za pięć lat wstecz”, w dniu 12 listopada 2014 roku Sąd Najwyższy wydał wyrok (sygn. akt I UK 126/14), który może poważnie wpłynąć na kwestie ustalenia wysokości składek ubezpieczenia od osób działających w oparciu o kontrakt menedżerski. Konkretnie chodzi o osoby pełniące funkcje kierownicze i zarządcze, które oprócz kontraktu menedżerskiego ze spółką mają własną działalność gospodarczą. Rozwiązanie takie miało umożliwić zapłatę niższych składek ZUS, jaką oferuje status przedsiębiorcy.
Od kilku lat ZUS stał na stanowisku, iż menedżerowie w podwójnej roli powinni płacić składki od wynagrodzenia wypłacanego na podstawie kontraktu, a uzasadnieniem dla tego miały być zasady wynikające z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, która przychody z kontraktów traktuje jak przychody z działalności wykonywanej osobiście, a nie za pośrednictwem oddzielnej działalności gospodarczej. Dotychczas sądy nie podzielały tego stanowiska i uchylały decyzje ZUS nakładające wyższe składki na menedżerów. Wytyczną takiego podejścia był wyrok Sądu Najwyższego z 9 grudnia 2008 r. (sygn. I UK 138/08), który stwierdzał, iż przychody z kontraktu nie stanowią oddzielnej podstawy oskładkowania, a menedżer ma prawo wybrać, z jakiego tytułu zapłaci ubezpieczenia. Najczęściej wybór obejmował działalność gospodarczą, a zatem stałą podstawę.
Tymczasem wyrok SN z 12 listopada 2014 r. może zmienić zasady opłacania składek na przyszłość, a co istotne – daje ZUS możliwość ściągnięcia składek za pięć lat wstecz.
Jak podaje Rzeczpospolita, „w takiej sytuacji problem miałyby także spółki, w których byli zatrudnieni tacy menedżerowie. Składki ZUS wynoszą bowiem ponad 30 proc. przychodu menedżera. Jeśli zarabia on np. 10 tys. miesięcznie, to trzeba będzie dopłacić nawet 3 tys. zł składek, z czego ponad 2 tys. zł spółka płaci z własnej kasy, a zwrotu reszty może dochodzić od samego menedżera”.
Sąd Najwyższy rozpatrywał sprawę członka zarządu w koksowni należącej do grupy JSW, a dokładnie jego odwołanie od niekorzystnej decyzji ZUS wydanej w trybie interpretacji przepisów. Najpierw Sąd Okręgowy w Katowicach uchylił tę decyzję i stwierdził, że menedżer ma prawo płacić niższe składki z działalności. Sąd Apelacyjny zmienił to rozstrzygnięcie i stwierdził, że ZUS należą się składki z kontraktu.
„W tym wypadku menedżerowie są członkami zarządu, którzy nie mogą się powoływać na to, że działają za pośrednictwem oddzielnej działalności gospodarczej. Jako członkowie zarządu, w myśl art. 38 kodeksu cywilnego, działają jako organ spółki, wykonują więc swoje obowiązki osobiście i nie działają na własne ryzyko. Muszą zatem być ubezpieczeni z kontraktu” – powiedziała Beata Gudowska, sędzia Sądu Najwyższego.
Na marginesie trzeba wskazać, iż do końca 2011 roku obowiązywał okres przedawnienia składek ZUS wynoszący 10 lat. Od 1 stycznia 2012 r. okres przedawnienia wynosi 5 lat licząc od dnia, w którym składki stały się wymagalne. Jednakże, jeśli składki stały się wymagalne przed dniem 1 stycznia 2012 r., to nowy 5-letni bieg przedawnienia i tak zaczyna się dopiero od dnia 1 stycznia 2012 r. Wyjątek stanowi sytuacja w której składki wymagalne przed dniem 1 stycznia 2012 r., zgodnie ze starym 10-letnim biegiem przedawnienia, przedawniłyby się wcześniej. W takiej sytuacji, przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu a nie zgodnie z nowymi przepisami.
Przykład:
Składki ZUS stały się wymagalne 15 kwietnia 2007 r.
Zgodnie ze starym biegiem przedawnienia, składki przedawniłyby się po 10 latach od dnia 15 kwietnia 2007 r., czyli w dniu 15 kwietnia 2017 r.
Zgodnie z nowym biegiem przedawnienia, składki przedawniłyby się po 5 latach, ale od dnia 1 stycznia 2012 r., czyli w dniu 1 stycznia 2017 r.
Z tych dwóch terminów, wcześniejszym jest ten drugi. Składki ZUS faktycznie przedawnią się więc 1 stycznia 2017 r.
Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa oraz ma charakter wyłącznie informacyjny. Stanowi wyraz poglądów jego autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.