Niejasności przy analizowaniu firmowych rachunków podatników

11 sierpnia 2020 |

Od 18 kwietnia 2020 roku Minister Finansów może zlecić izbie rozliczeniowej analizę wybranych przez siebie danych kont bankowych podatnika. Tego bowiem dnia pod płaszczykiem Tarczy Antykryzysowej 2.0. w życie wszedł przepis art. 119zhb Ordynacji podatkowej pozwalający Ministrowi Finansów na uzyskanie w praktyce nieograniczonego dostępu do danych zgromadzonych na kontach bankowych podatników.

Powołany przepis nadał Ministrowi Finansów uprawnienie do zlecenia izbie rozliczeniowej analizy skutków zachodzących zjawisk gospodarczych, w tym w szczególności ich wpływu na płynność finansową przedsiębiorców i innych podmiotów. Po otrzymaniu zlecenia izba rozliczeniowa dokonuje nieodpłatnie analizy z wykorzystaniem Systemu Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (tzw. STIR). Problem w tym, że przepis w żaden sposób nie określa zakresu danych możliwych do pozyskania ani celu, do którego dane te mogą zostać wykorzystane. Zakres analizy ma być każdorazowo określony przez Ministra w zleceniu. Oznacza to, że uzyskiwane dane mogą być wykorzystane w praktycznie dowolnym celu.

Zgodnie ze stanowiskiem Ministerstwa Finansów, dane uzyskiwane w wyniku analizy mogą być wykorzystane do analizy skutków Covid-19 lecz jedynie po to, aby na bieżąco oceniać stan gospodarki i przygotowywać adekwatne rozwiązania dla przedsiębiorców. Niestety, brzmienie przepisu w żaden sposób nie wskazuje na takie wykorzystanie uzyskanych danych. Ustawa nie zawiera też przepisu derogującego czyli określającego utratę mocy obowiązującej. Powstaje zatem obawa na jaki czas uprawnienie zostało przyznane Ministrowi Finansów – czy tylko na czas pandemii i w celu przeciwdziałania jej negatywnym skutkom, czy też przepis ten zostanie w ustawie na stałe.

W praktyce już niedługo może się okazać, że analiza danych przeprowadzona przez Ministra Finansów użyta zostanie do weryfikacji zasadności przyznawanej przedsiębiorcom pomocy w ramach tzw. Tarcz Antykryzysowych. Chcąc bowiem ubiegać się o przyznanie pomocy, przedsiębiorca musiał pod odpowiedzialnością karną złożyć oświadczenie o spadku obrotów. Mając w zasadzie nieograniczony dostęp do danych, Minister Finansów może w łatwy sposób zweryfikować czy spadek obrotów miał charakter rzeczywisty czy może powstał wskutek manipulowania obrotem.

W ocenie autora artykułu, omawiany przepis skutkuje poszerzeniem kompetencji organów władzy państwowej w sposób pozbawiony jakiejkolwiek kontroli. Przepis skonstruowany został w sposób bardzo ogólny, nie wprowadzono żadnych szczególnych ograniczeń a określenie zakresu i sposobu wykorzystania danych pozostawiono woli Ministra Finansów. Regulacje ingerujące w prywatną sferę podatników i ich praw obywatelskich nie powinny pozostawiać pola do nadużyć, lecz winny dawać zadość zasadzie proporcjonalności.


Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa oraz ma charakter wyłącznie informacyjny. Stanowi wyraz poglądów jego autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.


Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ